Co tam słychać Panowie??

tomasz wloch

Witam po dość długim czasie ale tak samo szczerze!! Lata ktoś jeszcze na vn 750 Very Happy

czy wszystkie poszły na wale lub altku? Czego nie życzę ! Ja kolejny raz zmieniłem moto miałem virago 250 przez około rok poten virago 700 a teraz wsadziłem do niej silnik z 1100 . Ciekawi mnie co u Sowietbikera czy jeszcze jeżdzi 750 czy nie bo na forum dawno go nie widziałem !!Co u reszty ?? Piszcie co przez zimę usprawniacie.

jaca_1980

Witaj.
U mnie tak jak pisałeś poleciał altek. Zamierzam to zrobić w niedalekiej przyszłości ale czasu brak. Ja już od Lipca nie jeźdźę przez ten alternator ale w przyszłym roku będę się starał nadrobić kilometry. Przyznam się wam że ten rok zaczął się dla mnie i mojego moto fatalnie ponieważ w Maju spotkało mnie nieszczęście. Na drogę przed koło VNa wyleciał mi pies husky i niestety asfalt zaliczyłem. Moto poszło ślizgiem i prawa strona do zrobienia. U mnie też prawa ręka najbardziej ucierpiała ale nic nie złamałem. Przy udeżeniu w psa moto mnie wyrzuciło z siedzenia i spadłem obok. Pies zginął na miejscu. Więc przestrzegam was przed wolno (bez smyczy) biegającymi psami bo to jest ułamek sekundy i nawet się nie zdąży zareagować. Pozdrawiam

basior-78

Witam

Mój śmiga bez problemu ładowanie,napinacze,wał wszystko gra Very Happy

Tej zimy zabieram się za przeróbkę LTD-ka mojej żonki też zachorowała na Bobera Laughing

Pozdrawiam i lewa Cool