Gaśnie z niewiadomych przyczyn

Dardi

Witam Kolegów.

Mój pierwszy Vulcan coś mnie zaczyna zawodzić. Czytałem różne opinie o tym motorku i mimo że nie zawsze były pochlebne ja jednak zdecydowałem się na jego zakup.

Silnik skrzynia i pozostałe elementy pracują idealnie ale do czasu. Zrobiłem nim od początku sezonu jakieś 130km. Wyobraźcie sobie że dwa razy i cholera jasna w tym samym miejscu silnik zgasł na trasie. Zgasł i nie chce za cholere zapalić. Czytałem o takich sytuacjach i za pierwszym razem odczekałem parę minut i odpalił jak by nic się nie stało i dojechałem do celu. Natomiast dziś przeszedł samego siebie dość że nie chciał odpalić to niestety ale na lince mnie kolega holował. I jak dojechałem do domu to odpalił na dotyk.
Od czego zacząć gdzie szukać przyczyny????

harley

Mój ma tak samo.Jeszcze nie wiem czy to naprawiłem,bo walczę jeszcze z gaźnikami i nie mam jak sprawdzić.Stawiam na odpowietrzenie zbiornika paliwa.Spróbuj pojeździć z otwartym(uchylonym)wlewem,zobaczysz czy jest poprawa.

vandall1

cholerka też tak raz miałem-do dzisiaj ne wiem o co chodzi.
Czy to zgasł tylko silnik,czy w ogóle prądu nie było?
Ze starych czasów pamiętam,ze w polonezie tak się działo-"nadpsuty"moduł zapłonowy unieruchamiał silnik na jakis czas-po paru minutach działał normalnie

Dardi

Zgasł tylko silnik. prąd był bo rozrusznik kręcił. Dziś zrobiłem nim dłuższą trasę jakieś 45km i nic sie nie działo sama przyjemność z jazdy. Posłucham vandall1 i odpowietrzałem zbiornik co jakieś 20 km Smile

może to iśmieszne ale nie zgasł i jak narazie jest oki.

vandall1

Z tego co widzę w manualu,to odpowietrzenie jest przy wlewie na srodku zawiasu.
W ogóle to "niech go chudy byk" Evil or Very Mad

-nie mogę odpalić teraz w ogóle...

harley

W korku wlewu znajduje się cały system odpowietrzający zbiornik.Należy całą klapkę wlewu rozkręcić,zrobić przegląd i ewentualnie oczyścić.U mnie w jednym z kanalików znajdowała się śniedź i musiałem ją wyskrobać.

serbi

witam u mnie przyczyna była taka , na ciepłym silniku po zgaszeniu w wiekszosci nie zapalał czasami odpalił ,zdażało sie też zgasnąc kilka razy podczas ruszania (ale to nie było zaduszenie silnika) .Czasem odezwał sie silnik tylko na chwile ze dwa razy czasem szczelał w tłumniki i kaplica postój od 3 min ,do 10 zapalał.Wymieniłem moduł opcja usterki zniknęła przyczyna była z uszkodzoną masą, która wychodzi od grubego kabla akumulatora
(-)
pomiędzy masą przykręconom do ramy od którego wychodzi masa żółtoczarny na szybkozłączke.Izolacja kabla była cała a w środku tylko dwa druciki się trzymały.Efektem tego padł regulator napięcia i ten moduł który ma współną masę i na której sie znajdują jeszcze dwa wyłaczniki.